LO nr 43, Warszawa, Gładka 16
Janina Niemczynowicz    —    Pamiętnik 1916-1919

Do strony głównej SP i LO 43, Warszawa, ul. Gładka 16

||««pierwsza   |«poprzednia  -  43  44  45  46  47  48  49  50  51  52  53  -  następna»|   ostatnia»»||

48 z 73

Rok 1917

[14 listopada 1916]

... można by o tem porozmawiać, jesteśmy samiuteńkie jedne, a do tego uczymy się w ruskiej szkole. Tak mi to jest przykro i tak to teraz odczuwam jak nigdy jeszcze!

22 stycznia 1917 r.

Na święta byłam w domu. W tym roku tak się szczęśliwie zdarzyło, że wypadły trzy tygodnie świąt, a my z Lalą urwałyśmy sobie jeszcze po tygodniu z lekcji, tak że wyszedł nam równiutko miesiąc, ale i to tak pręciudko, przyjemnie i miło przeleciało, że ani się obejrzałam, jak trzeba było wyjeżdżać. Dopiero przy mnie, przed samemi świętami przenosiliśmy się do nowego domu, a więc bardzo było dużo roboty z tej racji; ja z całą zajadłością i przyjemnością wzięłam się do pracy fizycznej, jak n.p. uprzątanie naokoło domu z różnych przyrządów, co były potrzebne do budowania domku, uprzątałam i urządzałam wewnątrz rozmaite rzeczy, a nawet rąbałam i piłowałam razem z dziewczyną drzewo na opał. Tak nie chciało mi się żadnej umysłowej roboty, że ani nie pisałam do dzienniczka, ani listów żadnych nie pisałam, ani nawet nie uczyłam się niczego, chociaż było nam sporo zadane.
Żeby było z czego żyć, Tatuś sprzedaje po troszku drzewa, ale nie dobrego, lecz suchostoju, olchy i osiny na opał, której jest u nas w błotach zatrzęsienie. Teraz za całe Hornowo dają już 40.000 r., ...


Powiększ...

||««pierwsza   |«poprzednia  -  43  44  45  46  47  48  49  50  51  52  53  -  następna»|   ostatnia»»||