LO nr 43, Warszawa, Gładka 16
Janina Niemczynowicz    —    Pamiętnik 1916-1919

Do strony głównej SP i LO 43, Warszawa, ul. Gładka 16

||««pierwsza   |«poprzednia  -  9  10  11  12  13  14  15  16  17  18  19  -  następna»|   ostatnia»»||

14 z 73

[1 kwietnia 1916]

... [nie] bolą i latał po dworze bez palta i nawet bez przewiązki na głowie. Wyjechał po bardzo solennem pożegnaniu z nami, prosił bardzo, żeby pisywać do niego listy, sam też obiecał pisać, a także obiecał mi, że przyszle bardzo dobrą książkę do uczenia się po angielsku i że jak już się gdziekolwiek ustalimy, to przyszle do nas Kate, a jeżeli będzie mógł, to i sam kiedykolwiek przyjedzie. Bardzo nam jego szkoda, a szczególnie mnie szkoda tych wspólnych lekcji, tak się zawsze sympatycznie pogawędziło po angielsku, rusku i francusku. [dopisek długopisem] P. Chaillet uczył mnie angielskiego, a w innym dniu ja jego - rosyjskiego [koniec dopisku]. Listy do Matuli on będzie pisać po francusku, do mnie po angielsku, a my do niego po rusku.

13 kwietnia [1916]

Ostatni dzień jesteśmy w Rudakowie. Święta spędziliśmy bardzo przyjemnie i wesoło; było ogromnie dużo rozmaitych wrażeń, ale już opisywać ich nie mam czasu, gdyż pakujemy ostatnie rzeczy na gwałt i jutro mamy wyjeżdżać. Pianino dziś już zapakowane; na pożegnanie zagrałam jeszcze najulubieńsze swoje kawałki i aż się rozpłakałam z żalu za niem.


Powiększ...

||««pierwsza   |«poprzednia  -  9  10  11  12  13  14  15  16  17  18  19  -  następna»|   ostatnia»»||